No i popatrz nie wiedział że i druty Ci nie obce. Fajne te udziergi Twoje, ale ja to taka uniwersalna , druty to była pierwsza rzecz z rękodzieła którą złapałam w ręce , a było to bardzo dawno temu bo jeszcze w LO. Ale tego się ponoć nie zapomina. Pozdrawiam
Urocze ciuszki Basiu - spódniczka ciekawie wykończona a bezrękawnik idealny dla chłopca.
OdpowiedzUsuńMiłej niedzieli:)
Super wykonane najlepsze jest to co sami zrobimy.
OdpowiedzUsuńNo i popatrz nie wiedział że i druty Ci nie obce. Fajne te udziergi Twoje, ale ja to taka uniwersalna , druty to była pierwsza rzecz z rękodzieła którą złapałam w ręce , a było to bardzo dawno temu bo jeszcze w LO. Ale tego się ponoć nie zapomina.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Bardzo ciekawe prace i do tego użyteczne. Mam nadzieję, że posłużą.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Alina
Super, Basieńko, żałuję, że ja tak nie umiem.
OdpowiedzUsuńFajne!!!
OdpowiedzUsuń